Czwartek, 9 czerwca 2016 r. MC-21

Cześć! Wczoraj w w Irkucku został zaprezentowany MC-21 (МС-21 "Магистральный самолет 21 века" - "Główny samolot na 21. wiek") . Ma on być następcą Tu-154 i stanowić silną konkurencję dla Airbusa A320 i Boeinga B737. Program nieustannie się opóźnia, pierwsze testy w powietrzu mają się odbyć jeszcze w tym roku (planowane były na 2014 r.), a dostawy dla Aerofłotu zaczną się pod koniec 2017 r. (chociaż bardziej prawdopodobny jest 2018 r.). W pierwszej kolejności zaprezentowano model MC-21-300 (średni z trzech proponowanych przez producenta) mogący zabrać na pokład 211 pasażerów. Tak naprawdę powinno się go oznaczać jako MS-21 (rosyjska litera "C" to łacińskie "S"), ale w międzynarodowe praktyce przyjęto rosyjską wersję. Prezentacja była bardzo efektowna, a wśród zaproszonych gości znalazł się nawet Premier Rosji Dmitrij Miedwiediew.

youtube.com/Russian Insider

Jak widać samolot wizualnie nie różni się zbyt wiele od konkurencji. Niestety, ale patrząc ze spotterskiego punktu widzenia współcześnie produkowane samoloty nie są w stanie nas niczym zaskoczyć. W przyszłości nasze wnuki będą oglądać same "dwusilnikowce", a my będziemy wspominać piękne czasy kiedy niebo było ciekawe i różnorodne. Jak mogę pozytywnie podchodzić do maszyny, która z założenia ma zastąpić jeden z moich ulubionych samolotów czyli Tu-154? Nie ma na to szans. Jako Spotter jestem na nie, natomiast z punktu widzenia potencjalnego pasażera zdaje sobie sprawę, że potrzebna jest maszyna dużo nowocześniejsza od Tutki, dlatego trzymam kciuki za powodzenie tego programu. Irkut planuje sprzedać nawet 1000 egzemplarzy i chociaż odbiorcami będą głównie rosyjskie linie to przedstawiciele firmy prowadzą rozmowy także z innym przewoźnikami z Europy i Azji.