W niedzielę na Lotnisku Chopina w Warszawie A320 Aerofłotu podczas kołowania wybrał niewłaściwą drogę i zahaczył skrzydłem o ogon samolotu Saab 340 linii Sprint Air. Maszyny mają niewielkie uszkodzenia, a nikomu z pasażerów nic złego się nie stało. Pasażerowie rosyjskiego przewoźnika będą jednak musieli poczekać na kolejny samolot, który powinien odlecieć do Moskwy około godziny 20:30.
***
Do tragicznego wypadku doszło dzisiaj rano na Węgrzech gdzie nad lotniskiem niedaleko Isaszeg zderzyły się Piper PA-28 i Cessna 182. W pierwszym samolocie znajdował się jedynie pilot, a w drugim poza pilotem było jeszcze dwoje pasażerów (w tym dziecko). Wszyscy zginęli. Według relacji świadków maszyny zderzyły się niemal czołowo w momencie gdy Cessna startowała, a Piper podchodził do lądowania. Przyczyny wypadku zbada specjalna komisja.
Tę kolizję A320 i SprintAira to nawet widziałam - z daleka, więc bardziej zareagowałam na pojawienie się straży.
OdpowiedzUsuńOd czasu do czasu dochodzi do tego typu kolizji, ale w Polsce na szczęście stosunkowo rzadko. Dobrze, że nikomu z pasażerów nic złego się nie stało, a i samoloty wiele nie oberwały:)
OdpowiedzUsuń