Piątek, 19 sierpnia 2016 r. "Pożary w Kalifornii. Na ratunek - DC-10"

Cześć! Ponad 1,3 tysiąca strażaków walczy z ogromnym pożarem, który wybuchł 100 km na wschód od Los Angeles w Kalifornii. Zagrożonych może być nawet 35 tys. domów i przedsiębiorstw. Akcję gaśniczą utrudniają 40 stopniowe upały oraz silny wiatr. Wprowadzony niedawno stan wyjątkowy pozwolił zaangażować do gaszenia pożaru nie tylko ludzi, ale również około 150 pojazdów. Akcja prowadzona jest nie tylko na ziemi, ale również w powietrzu. Bierze w niej udział między innymi specjalnie przystosowany do tego typu zadań DC-10. Trzeba przyznać, że filmy z jego udziałem robią ogromne wrażenie, a jego sylwetka w tego typu scenerii prezentuje się naprawdę niesamowicie. Samoloty pełnią bardzo istotną rolę w pożarnictwie, a w akcjach gaśniczych na całym świecie biorą udział nie tylko DC-10, ale również C-130, Be-200, Ił-76, B747 oraz doskonale nam wszystkim znane Dromadery. Nie można zapomnieć również o prawdziwej perełce w tej branży czyli o Martinie Marsie. Tego typu praca jest bardzo trudna i wymagająca, a piloci zmuszeni są do latania w bardzo trudnych warunkach, gdzie nawet najdrobniejszy błąd może mieć tragiczne konsekwencje. Tym samym warto o nich pamiętać, bo czasami odnoszę wrażenie, że ludzie skupiają się tylko na pilotach cywilnych i wojskowych zapominając o tych, którzy bardzo często narażają własne życie by ratować zdrowie i majątek innych.




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz