AEROKLUB LUBELSKI Wszędzie dobrze, ale w spotterskim domu najlepiej. Dzisiejszy dzień spędziłem w Aeroklubie Lubelskim fotografując skoczków spadochronowych i mojego kochanego An-2. Załapał się nawet na fotkę z HB-23 w bardzo fajnej, mrocznej scenerii.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz