[WYPADEK] Po potwierdzeniu przez policję śmierci Emiliano Sali jego były klub FC Nantes w hołdzie argentyńskiemu piłkarzowi podjął decyzję o zastrzeżeniu numeru 9. Sala w 133 meczach w barwach francuskiej drużyny strzelił 48 bramek. Na początku roku podpisał kontrakt z Cardiff City, ale nie było mu dane zadebiutować w Premier League. 21 stycznia zginął w katastrofie lotniczej, do której doszło nad kanałem La Manche. Okoliczności tej tragedii nadal będą badane przez policję. Siostra Emiliano zamieściła w sieci bardzo wzruszajacy wpis: "Twoja dusza w mojej duszy będzie świecić na zawsze, w ten sposób oświetlając czas mojego istnienia. Kocham Cię". Nie zapomnieli o nim również piłkarze i kibice FC Nantes, którzy przed meczem ligowym uczcili jego pamięć (film tutaj).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz