[INCYDENT] 11 października w bazie sił powietrznych Florennes w Belgii doszło do bardzo nietypowego zdarzenia. W czasie wykonywania rutynowych czynności serwisowych jeden z mechanikow przypadkowo wystrzelił z działka M61 Vulcan w kierunku stojącego na płycie F-16. Samolot o numerze rejestracyjnym FA-128 był zatankowany i przygotowany do lotu, więc trafienie spowodowało natychmiastowy pożar (ucierpiał również myśliwiec, który stał obok). W wyniku zdarzenia jedna osoba trafila do szpitala. Na szczęście jej życiu nic nie zagraża. Zdjęcia tutaj.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz