Cześć! Rano warunki doskonałe, niestety z każdą minutą było tylko gorzej, a po godzinie 10:00 na niebie pojawiło się gęste mleko, które ostatecznie popsuło zabawę. Tym samym wpadła tylko jedna maszyna - Dreamliner Air India. Według doniesień medialnych dzisiaj doszło do próby porwania samolotu linii Pegasus lecącego z Charkowa do Stambułu. Maszyna podczas lotu miała ustawiony squawk 7500 (porwanie, awantura). Jak się okazało jeden z pasażerów pod groźbą zdetonowania ładunków wybuchowych, domagał się zawrócenia samolotu do Soczi, gdzie właśnie rozpoczęły się Igrzyska Olimpijskie. Boeing 737-800 ostatecznie szczęśliwie wylądował na lotnisku w Stambule pod eskortą F-16. Przebieg lotu tutaj. Wczoraj ostateczne porzuciłem imageshack na rzecz flickr. Stare zdjęcia pozostaną w dotychczasowych galeriach, ale nowe będą się pojawiały pod tym adresem ( i naturalnie na blogu:):) .
7.2.2014 r.
Air India | B788 | VT-AND | RP2011| AIC115 | DEL-LHR | USTIL-ARSAP | Godz: 9:21
Jak już jesteśmy przy Igrzyskach, to warto wspomnieć o genialnym malowaniu kasku naszego skoczka i jednego z głównych faworytów do złotego medalu - Kamila Stocha. Bardzo miło jest zobaczyć symbol polskiego lotnictwa wojskowego na Olimpiadzie w Soczi. Naszemu sportowcowi gratuluję pomysłu. W przeciwieństwie do swoich kolegów, którzy wolą pajacować i umieszczać na nartach żenujące napisy w stylu "Luz w dupie", Kamil poszedł w stronę lotnictwa i patriotyzmu. I jest to bardzo dobra droga. Oby to malowanie przyniosło mu szczęście.
fot. Tomasz Jagodziński/Newspix.pl
Air India-kapitalne malowanie, super ten dreamliner ! Masz rację oby to malowanie kasku przyniosło Kamilowi szczęście:)
OdpowiedzUsuń